Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

Puerto_Rico

- kur*a, czemu ja nie pojechałam na ten koncert Sad

- pokrzywą się poparzyłam..

Peeping Tom

++++++++++++ koncert

Aleksandra

Niewątpliwym plusem minionego dnia był:

KONCERT Mr. Green

Cudowny.

Atrivie

O plusach minionego dnia nawet nie muszę chyba nawet mówić!

Jedyny drobny minus to że nie byłam wczoraj na prezentacji z chemii i chemiczka ma zamiar "policzyć sie na następnej lekcji z osobami, które ją ignorują"... Niech mnie Stefan ma w swojej opiece Laughing

Black_eyed

----po przeczytaniu relacji jeszcze bardziej żałuję, że mnie tam nie było,
+++++mimo wszystko cieszę się, że koncert tak bardzo podobał się ludziom,
+++++zdałam sobie sprawę, że moja miłość do Placków wciąż jest tak silna, jak na początku,
++++ogólnie jestem jakoś optymistycznie nastawiona do świata (może to dzięki myśli, że w końcu przecież zawsze jest szansa, że za rok przyjadą...a wtedy nie odpuszczę), a myślałam, że będzie o wiele gorzej,
+++znowu moje myśli zaprząta tylko jedno Smile

...jakie to miłe uczucie^^
Dobra...koniec tych zachwytów^^.

vlvt

+ oni wciaż grają...
- w poniedziałek exam z Mikrobiologii i właśnie się dowiedziałem, że koło z ryb... Sad

Special K

+++++koncert oczywiście, genialny po prostu, oby częściej Placebo do nas przyjezdżało i dawało TAKIE koncerty Very Happy

+/- jakies 30 godz. bez snu, trochę duzo, ale warto było i to jeszcze jak!!

Karolka

+ wiadomo

Jeden z lepszych wieczorów w moim życiu.

Puerto_Rico

+ i to duży dla Was, za relacje, filmy i zdjęcia bo nawet jak nie byłam na koncercie to przynajmniej mogę dowiedzieć się jak było.

+ do mnie Brian na koncercie w Pradze zeskoczył ze sceny i przybił "pionę" a do Was nie :PPP Very Happy

żmija

+ no co tu dużo mówić - cudnie było Smile

+ miły pan konduktor za jedyne 20 zł "dodatkowej opłaty" nie wywalił nas z przedziału, do którego nie miałyśmy teoretycznie wstępu, dzięki czemu można było się wyspać, zamiast siedzieć 5 godzin na korytarzu (nie ma to jak przedstawiać sobą obraz nędzy i rozpaczy po koncercie Wink

)
- nie potrafię sie ruszać

netka

-- bardzo żałuję, że mnie nie było na koncerce, al mam nadzieję, że następnym razem mi ię uda pojechac. Musi się udać.
--Taka srednia pogoda- ciągle leje.

ashtray girl

+caly czas chodzi mi po glowie I know Smile

+no i w ogole milo bylo Was wszystkich poznac
+nauka wreszcie zaczela jakos wchodzic do glowy Smile

Kinomaniaczka

+ pięknie bylo, no pieknie
+ otwarta gęba Stefa gdy zobaczył wielka flage
+ powrotna podróż pociągiem 8]
+ wyczekiwane spotkanie :]

Hearty

+wszyscy Wy,jeden z najlepszych(najlepszy) wieczór życia...sama nie wiem co mam właściwie powiedzieć napisać,za dużo tych uczuć i myśli...kocham!
+dodatkowo zaznaczone reakcja zespołu na cudownie udaną akcję,to było niepowtarzalne
-nie powinnam byla teraz wchodzic na forum..przez dluzszy czas

Viki