Forum Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.) Strona Główna Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)
Nowe forum dostępne pod adresem www.forum.placebo.prv.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Parents
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.) Strona Główna -> Wszystko i nic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pierrot the Clown
TOP trendy



Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: the punishment shed

PostWysłany: Czw 16:01, 18 Sty 2007    Temat postu:

a ja się po wakacjach przeprowadzam do wrocławia.taką mam nadzieję ;]
ale czaaad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ulcia2
TOP trendy



Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Czw 16:20, 18 Sty 2007    Temat postu:

zadroszczęSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gunia
Rozkręca się



Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Pią 14:56, 23 Mar 2007    Temat postu:

a ja moich szczerze uwielbiam, ale i nienawidzę za to, że nie pozwalają mi jechac na koncert 1 czerwca...............

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ashamed
Eurowizja



Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice ;>

PostWysłany: Pią 15:04, 23 Mar 2007    Temat postu:

kocham, za wiele. no głuwonie za to ze są.

ale czasami mam dość tego ich swira na moim punkcie.
zawsze i wszędzie się o mnie martwią, i to do tego stopnia, że zawsze w połownie urodzin musze wychodzic 'bo pozno', na koncerty jezdzic nie moge 'słyszałam ze ostatnio kogos w tłumie dzgnęli nożem, to nie jest bezpieczne', nawet na spacer po 19 tyłka ruszyc nie mogę ;d strasznie mnie to irytuje.

no i w zwiazku z tym o koncercie w warszawie moge pomarzyć ;s


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dete
TOP trendy



Dołączył: 22 Paź 2005
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rypin

PostWysłany: Pią 16:54, 23 Mar 2007    Temat postu:

najgłupsza rzecz jaką zrobili moi rodzice: zadzownili do mnie w środku osiemnastki mojej koleżanki,a raczje starali się. Na szczęście nie odebrałam, bo by zmienili całkowiecie zdanie o swojej "grzecznej" córeczce .... Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bracelet
Opole i Sopot



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pomorze

PostWysłany: Pią 21:29, 23 Mar 2007    Temat postu:

Ja mam z mama dobre konatkty, przez lata wypracowałam sobie u niej zaufanie.Ciagle się o mnie martwi, ale na szczescie mam juz 18 i decydujący głos Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anulka667
TOP trendy



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kamienna Góra

PostWysłany: Pią 21:38, 23 Mar 2007    Temat postu:

gunia napisał:
a ja moich szczerze uwielbiam, ale i nienawidzę za to, że nie pozwalają mi jechac na koncert 1 czerwca...............


Mi też nie pozwolili i dalej mam o to trochę żalu ale rozumiem że zrobili to bo sie martwia. I tak na wiele rzeczy mi pozwalają. Za to ich lubie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
linda
Eurowizja



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wlkp.

PostWysłany: Pią 22:30, 23 Mar 2007    Temat postu:

o moich rodzicach można by pisać księgi, choć właściwie wyszłyby z tego jakieś mity albo legendy. ale na koncert puszczają Smile co maja zrobić, skoro od kilku miesięcy głowę im suszę koncertem... :p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atrivie
TOP trendy



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 11:09, 25 Mar 2007    Temat postu:

za co kocham? za to że starają się mnie zrozumieć... no przynajmniej czasami Smile za to, że ojciec miewa prawawie tak szalone pomysły jak ja Very Happy
Za to, że wierzę, że jak się uprę, to pojadę na koncert! W końcu 2 lata temu się udało przekonać Wink Na razie słyszę, że do czerwca jeszcze kupa czasu: "jeszcze może zdążą odwołać" Shocked

co mnie denerwuje? nieufność: "a ja jestem niemalże pewien, że większość tych ludzi z forum to banda łysych zboczeńców z wąsami!" Laughing
jak poszłam z kol na koncercik do takiego małego klubiku niedaleko domu, to ojciec co 10 minut dzwonił do organizatorów i pytał się czy wszystko w porządku i kiedy to się skończy. Po koncercie jeszcze dostałam burę za nieodbieranie komórki Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alicja
Eurowizja



Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:40, 25 Mar 2007    Temat postu:

Mama od paru miesięcy bardzo się zmieniła, więcej rozmawiamy, na więcej mi pozwala.
Jest bardzo śmieszną kobietą, czasem jak coś odwali to tylko boki zrywać.
Słuchałam z nią ostatnio Placebo , w ramach akcji 'kup mi bilet mamusiu'.
No i udało sięSmile.
Tata z nami nie mieszka od 12 lat,mimo wszystko ma dobry kontakt z mamą,ze mną i z moją siostrą.
Czasem troche staroświecki,jednak w większości przypadków rozumie. No przynajmniej stara się,a jak mu nie wychodzi to udaje;)
Nie kryje dumy jak mi się coś uda i pociesza jak nie wyjdzie.
Więc nie mam źle.

A co do starszej siostry,powiem tylko tyle,że lepszej nigdy nie mogłam sobie wymarzyćSmile

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ulcia2
TOP trendy



Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 17:56, 26 Mar 2007    Temat postu:

Ja niestety siorkę mam koszmarną, za to brata niezłego, mimo że o 10 lat starszy(teraz jest w Holandii, bardzo tęsknie)
Z mamą rzeczywiście się ostatnio lepiej rozumiem, choć i tak momentami dziwię sie jak ona mało o mnie wie. Zrobiła mi ostatnio jazdę za nocowanie u kumpeli bez jej zgody, a ja na dworcu już parę razy spałam. Ale w takich chwilach tylko śmiać mi sie chce i jakoś jest Ok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gunia
Rozkręca się



Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Czw 13:25, 29 Mar 2007    Temat postu:

anulka667 napisał:
gunia napisał:
a ja moich szczerze uwielbiam, ale i nienawidzę za to, że nie pozwalają mi jechac na koncert 1 czerwca...............


Mi też nie pozwolili i dalej mam o to trochę żalu ale rozumiem że zrobili to bo sie martwia. I tak na wiele rzeczy mi pozwalają. Za to ich lubie Very Happy
tak, tak, ja też ich rozumiem, ale jak myślę o koncercie, to jestem wściekła. Razz Ale i tak uważam, że mam fajnych starszych Cool Wink Poza tym... ja na ich miejscu też bym chyba siebie nie puscila. Nocowałabym u przyjaciółki, ale... 16 lat i sama zza Wrocławia aż do Wawy to jednak daleeeko... Mad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dziewczyna bez zeba...
Eurowizja



Dołączył: 15 Kwi 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 20:19, 20 Kwi 2007    Temat postu:

U mnie to roznie bywa. Tate widuje raz na 2 miesiace. Jak przyjezdza to poczuwa sie ojcem, stara sie ale wychodzi jego wieczna nieobecnosc. Mama? hmm... z imprezami nie ma problemu, musze sie tylko okreslic o ktorej i z kim wracam.
Od wrzesnia mieszkam u cioci. W zasadzie to ona jest mi teraz najblizsza. Razem chodzimy eksperymentowac u fryzjera (ostatnio chciala sobie zrobic dredy, ale mily pan jej to odradzil) i na co tygodniowe zakupu, z ktorych przywozimy mase dziwnych, smiesznych rzeczy. O mojej milosci do Placebo opowiada wszystkim. Wspolnie z jej aktorami ogladamy koncerty, ostatnio dostalam od nich pieknie oprawione zdjecia plackow. Ciocia zarazila mnie miloscia do Jarmusha, ja ja do Almodovara. Potrafimy do 3am gadac o jej nowym spektaklu a pozniej spac do 3pm (w koncu wyspac sie trzeba) Niby wszyscy sa happy, ale ojcu chyba jest zal patrzec na to wszystko z boku. Mial to byc eksperyment, a wyszlo, ze zmuszam sie do powortu do domu na przyjazd taty, a pozniej wysluchuje, ze wielka artystka ze mnie sie zrobila i tylko palcem potrafie pokazywac.
Rodzice na koncert zgodzili sie bez wiekszych problemow. Zwlaszcza gdy powiedzialam, ze i tak pojade a jak mnie nie wpuszcza pozniej do domu to przeciez mam gdzie mieszkac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorka
Eurowizja



Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 22:08, 10 Cze 2007    Temat postu:

Dawno nikt tu nie zaglądał....
Teraz ja Smile Moi rodzice są po rozwodzie od 3 lat, ja zostałam w domu z tatą i siostrą. Mój ojciec jest strasznie nerwowy i konfliktowy, muszę mu sprzyjać, żeby mnie nie wysłał do mamy, albo nie wydziedziczył Razz A nie chcę do mamy, bo ona mieszka w Niemczech, więc musiałabym dosłownie zacząć żyć na nowo :-/ Mamę odwiedzam w ferie i wakacje. Ona zawsze tolerowała wszystko - muzykę, moje zainteresowania, itd, tylko Mansona nie pozwalała słuchać. Za to tata odwiecznie wywoływał wojny, o muzykę (o Placebo też, mówi, że go to wyprowadza z równowagi,grrr), o szkołę, zły ton głosu, złe spojrzejnie, nawet o to, że mam za dużo filmów na CD ("Życia ci nie starczy na ich obejrzenie") Koszmar, który ciągnie się całe życie. A jeszcze jak babka włączy się do akcji (teraz odwiedza nas częściej niż niegdyś, próbuje zastąpić mi matkę) z poglądami sprzed 40stu lat. A dobre strony to takie, że tatul pozwala mi chodzić na imprezy, nocować u znajomych, daje mi kasę, ma poczucie humoru. Mamę kocham najbardziej na świecie, nie obwiniam jej o to co się stało. Zawsze była po mojej stronie i uważam, że miałam najszczęśliwsze dzieciństwo na świecie (pomijając wiecznie awanturującego się ojca). Tata nie lubi Placebo, mówi że to zboki i ich muzyka wyprowadza go z równowagi (ale pieniądze na koncert dał mi bez przekonywania). Takich mam fajnych rodziców Smile P.S. Oni też o mnie walczą...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milva87
Opole i Sopot



Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: koszałkowo :P

PostWysłany: Nie 22:13, 10 Cze 2007    Temat postu:

a ja swoich pozabijam chyba albo w kanale zamknę jak nadal będa mi awantury robić o dusseldorf Wink ale spox sa , choć odkąd 18 lat skończyłam strasznie surowi się zrobili i liberalność ich opuściła... ciekawe czemu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.) Strona Główna -> Wszystko i nic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 9 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin