Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

Viki

Talent mam po matce Razz

miss.passenger

lady_boom_boom

miss.passenger

Viki

Twoja Twoja a jakze Wink

Dzisiaj juz jakby oficjalnie Mr. Green

lady_boom_boom

A można wiedzieć, co dziś się stało?

Cz taka słodka tajemnica? Wink

miss.passenger

Taaa...
Nie ma jak coming outy. Jedne mniej, drugie bardziej udane.

Space Monkey

a mi sie chce spac

miss.passenger

wojewoda

a ja wam powiem, że mam pociesznych rodziców. Wchodzi mama do pokoju - "weź ty juz się tych oświeceniowych nudów nie ucz, chodź, tatuś zrobił drinka"

Very Happy

Anul

moja mamusia tez mnie spijała jak do niej pojechałam Very Happy

na święta...
a co zrobiła w moją osiemnastke <ściana>
krzyczy Aniu chodź do kuchni... no to se ide... a one siedzi przy stole i tekst siadaj... [naprzeciwko niej] i wyciąga likierek i za zdrowie... bez kitu jaki mocny był Laughing

a jaki dobry Very Happy

Anemka

ta

a moja muther powiedziala ze jak nie pójde jutro do koscioła (o boze, ciało) to od piątku nie mieszkam juz w jej domu.

lady_boom_boom

Ja niedawno mojej mamie powiedziałam, że w Boga nie wierzę.
Zrobiła oczy.
Nie powiem.
Ale teraz tymintensywniej naciska, żebym chodziła do kościoła.
Że może się zbawię jakoś.
Błe błe błe.

A w ogóle to myślę nad tym, żeby zrobić sobie na koszulce nadruk z fotą scenki rodzajowo-placebowej z Litwy... Wink

szklany człowiek

To u mnie od dawna wiedzieli, że za bardzo religijna to ja nie jestem.
No i od początku roku nie chodzę do kościoła- nie warto się oszukiwać i tracić czasu.
Najpierw się czepiali itp., ale teraz się już chyba z tym pogodzili [albo nie chcą o tym rozmawiać i tyle].
Także współczuję tym, którzy muszą chodzić, chociaż nie wierzą

Anemka

a ja kurde nawet nie wiem czy nie wierze ;/

najlepsze jest to ze moja muther chodzi do koscioła 4 razy w roku w największe święta i mysli ze chyba ze jak nie pójdzie tą ja bóg piorunem trzasnie czy co :/ o la la

co do koszulki to tez chce taką Wink