Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

anulka667

No mnie też siostra uczy, ale nie wiem ile jeszcze nerwowon to wytrzymam. Nie moge grac tego co chce grrrrrrrrrrrrrrrr bo grozi ze więcej nic mi nie pokaże. Coraz częściej rozważam mozliwośc bycia samoukiem Very Happy

Viki

Kochani zegnam sie tymczasowo.
Wracam w srode.
Wiedniu, przybywam.
Was caluje :*

Kinomaniaczka

Oo, przyjemnego podróżowania życze :]

serigala

kacperro

nuty ble, najlepiej się uczyć na chwytach i póxniej na tabulaturze, sam wiem dobrez, ale i znm tez takich co si na nutach nauczyli ale moim zdaniem najlepiej na chwytach apóźniej wziąc się za tabutalture

lady_boom_boom

crescendo

ja przez chwile probowalam sie uczyc grac na gitarze ale stwierdzilam ze to nie to Wink

ale za to przez 7czy 8 lat uczylam sie grac na pianinie, bo dlamie to jest sto razy piekniejszy instrument niz gitara (i niekoniecznie mowie tu o wszystkich jakichs koszmarnych etiudach,menuetach i gawotach Wink

).Ale od dosc dawna nie mialam czasu i samozaparcia zeby sie zabrac za granie:(

lady_boom_boom

Ja w sumie często wpadam w "słomiany zapał". Wczoraj moi koledzy zorganizowali koncert rockowo-metalowy i po prostu oniemiałam Very Happy

Wspaniała atmosfera, cudowni ludzie, świetnie brzmiące gitary... I perkusja (plus perkusista... Razz

)... Ehhhzzz... Wink

Dete

Mi siostra odmówiła nauki gry na gitarze twierdząc, że jestem strasznie niecierpliwym uczniem Mr. Green

(czy to dziwne że od razu chciałam umieć jakąs piosenkę a nie jakieś tam chwyty??? Mr. Green

)

teraz tylko biegam do niej: Naucz sie tego i potem mi zagraj!!!!!!!!! Very Happy

czasami nawet to dla mnie robi Wink

kacperro

no i bardzo dobrze lady Smile

słuszna muzyka Smile

i zagłębiaj się w to dalerj jak Ci się podoba Smile

metal jest ok Smile

ale nie mówie tutaj otakim czymś jak <wyobrażacie sobie wielkie charczenie> "zapierdoliłeś mi kurtke to teraz ja zapierdole ciebie" itp, metal musi być z głową tworzony i wokal rozumiany Very Happy

elle

o masz, Viki, ale zajebiscie.

kocham wieden.
kocham go miloscia wielka, mimo, ze uzywaja tam wstretnego moim uszom jezyka.

ja tez zaczynalam od chwytow i tabow.
jak dla mnie idealne na poczatek i tak w sumie juz po dwoch czy trzech dniach bylam w stanie zagrac 'house of the rising sun' tym sposobem.... choc nie bylo to moze wykonanie wirtuozerskie oraz sama piosenka jest raczej smiesznie prosta... -____-"

wojewoda

Ehh, ja bym chciała wrócić do Wiednia, mieszkałam swego czasu w tym pięknym mieście jakieś 1,5 roku... zazdroszczę Smile

Ale coś czuję, że niedługo się wybiorę, może gdy skończy się sezon na scenie letniej, to w drugiej połowie sierpnia.

Moja przygoda z gitarą była dość krótka, podyktowana raczej szczeniackim wybuchem uczuć do pewnego chłopaczka Razz

pamiętam, że nauczyłam się grać "yellow submarine", bo to ma 5 chwytów, które zmienia się średnio co 5-10 sekund, zatem jest czas, żeby sobie ustawić palce na gryfie Very Happy

psycho

hmm.. potrzebuje muzyke relaksacyjna- dokladnie chodzi mi o spiew ptakow- potrzebuje do prezentacji Smile

macie cos takiego?

serigala

[link widoczny dla zalogowanych]

elle

[link widoczny dla zalogowanych]

natknelam sie na to poszukujac zrodel do pracy zaliczeniowej na historie sztuki.
zmrozilo mnie.

tak w ogole, ma ktos pozyczyc [link widoczny dla zalogowanych] albo jeszcze [link widoczny dla zalogowanych]