Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

mola

no to nie powinno być problemu

spróbuj może np. w nogawce Cool

agalu

hehe... czyli oni jednak mocno sprawdzaja na wejsciu czy sie cos niedozwolonego nie wnosi ??

mola

mi torebkę przetrzepywali porządnie, chłopaków jeszcze macali, dziewczyn (chyba, już nie pamiętam za dobrze) nie. ale kumpela wniosła w podwiniętej nogawce piwko.

wojewoda

Macają babki też, po kieszeniach Very Happy

agalu

dobrze wiedziec, zeby byc przygotowanym Confused

serigala

zależy, na kogo trafisz Wink

mnie ani razu tak naprawdę nie przeszukiwali, czasem im sienawet okiem do mojej torby rzucić nie chciało Razz

a innym robili problemy...

bo wiecie, to trzeba mieć wygląd grzeczny i niewinny Cool

martuha

z apratami to jest różnie. ja w zeszłym roku piewszego dnia nie wnosiłam aparatu, bo się naczytałam, że nie mozna itp. ale jak zobaczyłam ile ludzi ma na festivalu aparaty i to często takie przekraczające maksymalną ilość pikseli, to oczywiście drugiego dnia już aparat miałam. i jakoś szczególnego problemu z wniesieniem nie było. o ile dobrze pamiętam, to miałam go w torbie, ochroniarz tylko delikatnie pomacał [torbę oczywiście] i mnie wpuścił.

mola

a mi z kolei zawsze przeszukiwali torbę dosyć dokładnie. i zawsze to robiły babeczki, a nie faceci. więc to pewnie zależy od szczęścia.

happy junkie

a ja byłam przeszukiwana przez obie płcie ;] zmacali torebecze równo! a jak niosłam album i miałam ogólnie zajęte ręce to mowili ze mam wyciągać rzeczy z torby-ja im na to ze jak pan/pani widzi nie mam za bardzo czym a on/ona ze to jego/ją nie interesuje a oni nie moga sami grzebać :/ lubie takich ograniczonych.

pierwszego dnia jak wpuszczali to mozna bylo smialo przemycic, później było gorzej.

Dete

mnie z siostrą tak właściciwe nie przeszukali. Kazali otworzyć torbe, zajrzeli i tyle. Tak właściwie mogłysmy wnieść co tylko chiałysmy.. Mr. Green

martuha

najśmieszniej było, jak ktoś próbował wnieść kanapki itp. rzeczy do. potem przed tymi bramkami sterta jedzenia leżała. żałuję, że zdjęcia nie zrobiłam ^^

crescendo

no przeszukiwali i to równo przynajmniej mnie.
picia mi wniesc nie pozwolili.

A najlepszy i tak był ten koles co w ostatni dzien na polu namiotowym pijany wywalił sie koło smietnika i spał na smieciach i nie dało rady go dobudzic Very Happy

mam jego zdjęcie :>

ka.sia

^ wrzuc to zdjecie!

Ej naprawde nawet jedzenia nie mozna wniesc? Chyba jednak przeczytam ten regulamin na bilecie. Kurde takim maczkiem, okularow trza poszukac:D

Ma ktos jakis inny sposob przemytu oprocz nogawki?

dAde

O rany
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

A jako ciekawostka, Groove Armada o Open'erze:
[link widoczny dla zalogowanych]

agalu

mozna wnosic aparty z 3.2 MPix a ja mam z 4 MPix, to mala roznica, no nie