Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

ashtray girl

ja tez kocham ten kawalek, ale jest taki smutny Crying or Very sad

Hemoglobi(czny)

Oprocz Placebo slucham wiele zespolow ale zadne sie nie umywaja do niego
Ale moge napisac ze lubie tez bardzo Muse i The Killers
Ale klasyfikacja przedstawia sie nastepujaca.
1 Placebo-wiadomo moj ulubiony zespol i nie ma drugiego takiego na swiecie nic dodac nic ujac moja pierwsza prawdziwa i najwieksza milosc muzyczna Wink

i nie wiem czy znajdzie sie jeszce taki zespol
2 Muse-jedyny zespol na swiecie ktory laczy najlepiej elektronike z rockiem dlatego nie chce aby Placebo szlo w ta strone bo nie daloby rady i ma swietnego wokaliste ach ten glos jak on wyciaga slowa przegrywa tylko o ulamki z Molko a pozatym najlepiej koncertujacy zespol na swiecie-tez jestem po czesci fanem tego zespolu
3 The Killers-najostrzej grajacy zespol z wymienionych wyzej i najmlodszy dopiero od niedawna go slucham ale wiem ze tez tworza swietna muzyke i maja jak najbardziej zasluzone miejsce nr 3 na mojej liscie

Anul

The Killers Very Happy

hmm

Pare osóbn tu tego nie lubi Very Happy

całkowicie nie rozumiem taki milutki fajniutki zespół Very Happy

Hearty

milutki fajniutki i nic poza tym po prostu Smile

Anul

aj tam przeciez ja nie móie że to moje 4ever and ever!
Moje to Placebo i Indochine Very Happy

Kinomaniaczka

The Killers całkiem sympatyczni, ja mam podobną opinię do Hearty Wink

A poza tym...
Wiem wiem, że się powtórzę, ale Bjork - ostatnio cofnęłam się trochę z jej płytkami i naprawdę polecam utwór 'It's Oh! So Quiet' Very Happy

Anul

Ja ściagłam jej cała dyskografiew jakieś pół roku temu siedziało to na kompie i tak siedziało nieprzesłuchane ostatnio sie wkurzyłam nagrałam to na płytke i wyrzuciłam w kosmos i teraz siedzi nieprzesłuchane na płytecjii i chyba jeszcze posiedzi...
niedorosłam do jej muzyki albo po prostu mnie nie ciągnie Very Happy

Bo wiem że jak posłucham to sie ZAKOCHAM a szczerze nie chce na razie Very Happy

chce wiernie placebo i Indo kochać Very Happy

Kinomaniaczka

Hmmm, zakochiwać się nie musisz, ale do przesłuchania polecam Very Happy

Ja wielbię naraz Placki i Bjork Cool

Disloyal

Bjork moze nie wielbie, ale swojego czasu miałam na nią faze Smile

tak btw.

Hemoglobi(czny)

A propo Muse, slucha tu ktos tego zespolu bo dla mnie liczy sie tylko Placebo a zaraz potym Muse Wink

I jeszcze odnosnie glosow tak naprawde nie da sie porownac glosow Molko i Bellamy'ego obaj maj charakterystyczne glosy ktore sa godne uznania tylko to co je rozni ze Molko ma bardzo przedziwny glos swietnie komponujacy sie z tym co tworzy Placebo a Bellamy ma rzadka umiejetnosc zmiany barwy glosu cos niesamowitego ale trzeba to uslyszec.
Chyba dawno nie bylo takich zespolow:D a zwlaszcza takiego jak Placebo Wink

A slyszal ktos Knights of Cydonia ?? Wink

deadie

Bjork, Muse i Placebo - to moja najukochańsza trójca Razz

Hemoglobi(czny)

Hehe kiedys czytalem ze wielu fanow Placebo lubi m.in Muse i na odwrot i to jest nawet prawda chociaz pewnie nie dokonca no tak samo z Bjork chociaz ja dawno jej nie sluchalem ale nie powiem lubialem ja.Oprocz tego przykladu jest jescze kilka takich zespolow ktorzy maja wielu wspolnych fanow.

Kinomaniaczka

Może taki z nas typ ludzi Wink

Muse świetny zespół, mam tą nową płytkę i bardzo dobry koncert nagrany na video z MTV2, nieźle chłopaki się na tych gitarach wyżywali O.O Knights Of Cydonia bardzo mi się podoba. Ogólnie lubię Muse, bo ostre, a jednak nie idzie w tym kierunku którego nie lubię - utracenie melodyjności utworu na rzecz bezsensownego szarpania strun , co stwierdziłam po obejrzeniu koncertu. Wink

(naplątałam jak zwykle x])

Hearty

bardzo lubię Muse,mam wszystko z neta,ale nie znam dokładnie wszystkiego i słuchać nie za często-jak mam nastrój. Może kiedyś to się zmieni, bo są fantastyczni Smile

ale w moim rankingu nigdy nie doścignną Placebo Smile

Kinomaniaczka

Placebo to wiadomo, że numer 1 Cool

Chociaż u mnie na równi z Bjork.