Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

tabakaaa · Gość

nie chodzi przecież o HANDEL tylko o ZWROCENIE KOSZTOW PRODUKCJI (tak myślę, mnie o to chodziło, podejrzewam, że większości też)

wyprodukować płytki z okładkami - to już chociażby za te płytki i pudełka i druk okładek ktoś będzie musiał zapłacić niemałą (podejrzewam, że dużo fanów chciałoby mieć takiego bootlega w swojej kolekcji) kwotę....

więc o co cały ten hałas?

-> jackseg - mimo tego, że większość podejrzewam podpisałaby się pod twoją opinią dwoma rękami (a nawet nogami) są tacy ludzie, którzy tylko by narzekali a sami nic nie chcą zrobić - to, co napisała Volga było wydaje mi się uprzedzeniem takich głosów Razz

Picture of Mary

a jest w ogole akis bootleg posiadany przez wiecej niz jedna osobe, ktory nie wyciekl do neta???

ci co beda chcieli miec tloczony boot, z reportazem, taki jak dostanie zespol, to beda go mieli, ci co nie i tak sciagna skades.....

a o handlu to nie ma mowy na ile znam ludzi, ktorzy sie tym zajmuja

black eyed

Ja tez bym nie chciala by to byl kawalek avi mozliwy do zassania z kazdego torrent-szajsa... Confused

Poza tym sorry - płyty Placebo to tez tylko w wersji zassanej posiadacie? Confused

No i dokładnie : chodzi o to, ze zrobienie tego boota kosztuje, a nie o to ze ktos chce sobie kieszen nabic na was Twisted Evil

Anul

i o handlu to chyba nawet nikt nie myslał... nigdy...

mara

ja tam wyskocze sobie na ryneczek obok a co ! Cool

martuśka

żu · Gość

ja uwazam ze bootleg powinien byc dostepny i ladnie wrzucony i do internetu i wytloczony. no bo nie kazdy czuje potrzebe postawic sobie na poleczce,niektorzy (np. ja) wolą miec tylko na komputerze(stanowczo mi to wystarczy). a nie widze w tym duzego problemu. a na plytke z okladka i tak sie pewnie znajdzie troche chetnych. a to nie sadze zeby byl koszt nawet 20zl. kupienie plyty z pudelkiem to przeciez gora 1zl, wydrukowanie okladki na ladnym papierze gora dwa zlote.no chyba ze na samej plycie chcecie robic jesezcze jakis fikusny obrazek,tylko nie wiem po co Wink

Picture of Mary

to jest robione DLA ZESPOLU, wiec chyba warto sie postarac, no chyba, ze ktos ma mejla Molka i wrzuci mu to na sendspace'a Razz

Almariel

Nie wiem po co w sumie ta cała dyskusja. Powinniśmy się cieszyć, że w ogóle jakikolwiek porządny bootleg będzie. Ja bym chętnie zapłaciła, żeby tylko go mieć. A jak będzie wyglądała dystrybucja i gdzie ten bootleg trafi to już zadecydują ci, którzy są za niego odpowiedzialni. Łatwo powiedzieć, że bootleg należy się wszystkim i że powinien być łatwo dostępny. Ale należy pomyśleć, że ktoś go kręcił przec cały koncert i ktoś musi się zająć obróbką itd. Trochę pracochłonne to na pewno jest. Ja z mojej strony powiem tylko dziękuję i czekam. I w miarę skromnych możliwości chętnie pomogę.

edit...

Myślę, że Molko by padł jakby dostał linka do własnej twórczości na sendspejsie.

Thorolf

tylko pytanie, czy to będzie powszechnie dostępne tak jak płyty, czy zakup możliwy będzie tylko z jednego źródła?
bardzo bym się cieszył, gdybym mógł zobaczyć lepsze wersje wybranych filmików z tego wieczoru Smile

wojewoda

Tłoczony bootleg przede wszystkim jest dużo trwalszy, niż wypalony na domowej nagrywareczce.

Poza tym, czerpanie zysków na sprzedaży bootlegów, to zUo największe Wink

Ja np. chętnie postawię sobie na półce takowe dzieło, z porządnie wydrukowaną okładką, z dobrze wytłoczoną płytą.

Ale jak Pikczer pisała - i tak i tak pojawi się to w necie, zresztą nie chodzi tutaj o robienie czegoś super elitarnego, za bóg wie jaką kwotę.

Smile

(no, a teraz wracam do grey's)

edit:
wiesz, raczej nie będziemy tego pakować do empików czy media marktów.

Anul

taa w sklepie i na ryneczku obok mary bedzie ...
jasne ze z jednego źródła...

spicka

czy jest jakiś temat w który ten "gość" jeszcze sie nie wtrącił!!!

kolejna świetna idea Volga!mam nadzieję,że uda się wszystko sprawnie załatwić...będę się starała pomoc jak umiem... niestey nagrań nie posiadam... Sad

z propozycji tytułów to równiez podoba mi się Soulmates never die...in Poland!, a co powiecie np.
One of a kind ... return to home!
oj,strasznie mi to one of a kind utkwiło w pamięci...straasznie! Smile

serigala

GOŚĆ :) · Gość

nie mam wygórowanej pewnosci siebie.
podpisałem sie:)
i mimo ze nie jestes zadziorna to i tak Cie lubie:P

uwazam ze temat mozna zakonczyc, ja wiem ze Brianowi nalezy sie zajebiscie zrobiona płytka, ale nie kazdy taką potrzebuje, ale to bez znaczenia, bedzie jak bedzie.

a teraz przepraszam za ropoczecie burzliwej dyskusji bo takie cos nie ma sensu.
pokój ludzie, pozdrawiam :]