Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

Dorka

Widzę, że się rozpisujecie,to ja też napiszę kilka słów od siebie. Od czego zacząć... mnie również dopadła amnezja koncertowa, dopiero teraz mam przebłyski pamięci. Z hali wyszłam głucha i bez głosu Smile

a to znaczy, że się wspaniale bawiłam, śpiewałam razem z Molkiem,skakałam, piszczałam, krzyczałam, ahhh. Niektórzy z Was piszą, że Placebo nie dało z siebie wszystkiego, rzeczywiście, np. na Open'erze trochę więcej mówili do publiki, Brian skakał, Stefek wyginał się z gitarą, to było piękne szoł Smile

Ale ja nie narzekam na torwarowy koncert, była supermiła, niesamowita atmosfera, każdy kto tam był, był specjalnie dla Placebo, widziałam tysiące tych rąk w górze, klasakających, śpiewających fanów, nie do pojęcia!!! Jak Bri mówił do nas, że jeszcze takiej flagowej akcji nie widział, to aż mi łzy stanęły w oczach, to było przecudowne!!! W ogóle nie żałuję niczego, nawet jeśli mogli się bardziej postarać, to mi się wszystko podobało, warto było tyle męki przeżyć, tyle nie spać, nie jeść, i jeszcze strach w oczach przed bramkami i pytanie w myślach "Czy zabiorą mi aparat??" hyhy, oka, ale jedno mnie zaskoczyło, jeszcze nie krzyknęliśmy 'bis, bis", a juz go zagrali, dlatego było takie zaskoczenie większości, że szybko uciekli ze sceny i nie wyszli na pożegnanie. Tu był minus, bardzo szybko skończyli i 'uciekli'. Nie pamiętam jak było na Open'erze, ale chyba tak samo. P.S. Ja tez myślałam, że będzie gay-dance, no ale co zrobić...trudno Smile

A na koniec jeszcze w nocy znalazłam plakat na słupie, aż piszczałam z radości. Oderwałam go wraz z dwucentymetrową warstwą innych plakatów i reklam, inaczej sie nie dało, hahaha! Ah i kupilam jeszcze na allegro dwa nowiutkie plakaty, jeden moge sprzedać.

sir_FoX

Najbardziej szkoda mi ludzi ok. 30 lat (wnioskuje to z "doniosłości" marudzenia i bełkotliwej oraz uporczywej pseudo krytyki) piszących w tym temacie, zapewne bardzo samotnych i zdesperowanych jak Qoora i nie mających za bardzo co zrobić ze swoim życiem, więc postanawiają podbić swoje ego pisząc bzdety w rodzaju "oh, jak cudownie, że zagrali Bionic, powracają stare, dobre czasy gdy byłem na koncercie Placebo w ich garażu, taki ze mnie tru fan wy niewyrośnięci gimnazjaliści". hehz, zabawne Smile

Najbardziej żałosny wśród tych nastolatek jesteś niestety Ty Smile

Bo te dziewczęta bądż chłopcy w końcu i tak wyrosną z tego fanatyzmu, wtedy zostaną im tylko piękne wspomnienia, a ty ze swoją głupotą i oszołomstwem będziesz zapewne żył dalej skoro spędziłeś z nim już te 30, może 35 lat.
Poor guy, idż lepiej na piwo zamiast siedzeć od rana na forum i sie niepotrzebnie stresowac i napinać, pogadaj z barmanem o tym, jak bardzo nie lubisz 16latek na forum Placebo, moze zrobi ci sie lepiej, bo tutaj raczej inni już patrzą na ciebie z politowaniem.

dziękuję za uwagę :

sir_FoX

P.S.: Aha, chyba masz poważne problemy z rozumieniem tekstu, ale temat nawiązuje do komentarzy odnośnie koncertu, a nie odnośnie reakcji fanów na koncert - jeśli masz ochote z kimś podyskutowac - prosze bardzo, ale na PW, nie tutaj.

Aleksandra

O, Agul, to może Ty siedziałaś z tą dziewczyną w czerwonej koszulce z brzegu? Smile

Ja byłam w trzecim rzędzie Smile

I nadal rece mnie bola, ale bylo warto.

Szkoda, że nie wyprzedały sie bilety do konca. Wstyd Confused

twigg

pippi langstrumpf

nie wiem w jakim temacie mam to umiescic ale dotyczy koncertu Wiec moze czytal ktos artykul w kulturze dodatku do dziennika? taka porazka ze masakra

agul · Gość

Gość

pipi co było w tym artykule?

szklany człowiek

Aleksandra

Agul, to siedzialas tuz przede mna Smile

Ja mialam trzeci rzad miejsce czwarte. Pozdrawiam! Smile

Pewnie, ze bylo warto. Jeden z najlepszych dni mojego zycia Very Happy

amelka

agul · Gość

medicated_

mam 15 lat, pewnie połowa tu obecnych uważa mnie za gówniarę, ale ludzie w każdym wieku mogą słuchać Placebo, prawda?
ps. nawet mój prawie 50-letni tata jest nimi zachwycony i był na koncercie ^^

mikuś · Gość

wielkie dzięki szklany człowieku;) (a artykul...może sie myle ale ten autor to jakiś dziwny...mozę ma kompleksy?...>:)nie no jasne każdy mowi to co myśli jest demokracja;p)