|
Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.) Nowe forum dostępne pod adresem www.forum.placebo.prv.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nyah
Eurowizja
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź
|
Wysłany: Nie 14:11, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
QOORA napisał: |
j. wydaje mi sie, ze kazdy ma prawo do swojej opinii, nawet jesli ta nie pokrywa sie ze zdaniem innych osob. To nawet posrednio wynika z tego, co sama napisalas. Jesli wiec ktos podnieca sie tym, ze jest dziecinny i placze to ok, ale ktos napisze, ze plakanie i takie dziecinne podniecanie sie jest troszke zalosne, to juz jest dla Was zle!! Jesli juz jestes tolerancyjna, to badz w tym wypadku do konca konsekwentna. Lapiesz analogie, czy to troche za trudne dla Ciebie??
Sawilos - 100% poparcia. |
gwoli uściśleń: OPINIA to nie to samo co OCENA! a Ty zazwyczaj oprócz wyrażania własnych opinii szafujesz ocenami... uważam, że nikt nie ma prawa oceniać UCZUĆ innych ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hearty
electronic haze
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: the middle of nowhere
|
Wysłany: Nie 14:11, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
ja ryczę nawet oglądając te nagrania i przypominając sobie to co mi uciekło przez amnezje koncertowa i co? mam sie przejmować,że to może infantylne jest? phi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
j.
Gość
|
Wysłany: Nie 14:12, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
QOORA:
z tego, co napisałam nie wynika, że zabraniam ci wyrażania swojej opini, czy uważam ją za zła lub cokolwiek innego. chodziło mi o to, ze naskakujesz na osoby, ktore pisza, jak to przezywaly/przezywaja i porownujesz od razu do tych najgorszych. a przeciez w sumie chodzi nam o to samo, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sawilos
Rozkręca się
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 14:12, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
milva87 napisał: |
Sawilos no to co mamy udawac że w dupie mamy ten koncert? przeciez chyba dl akażdego fana było to duże przezycie, a to jak kto przeżywa to już jego osobista sprawa. forum jest po ro, żeby się tymi przeżyciami podzielic - nie chcesz nie czytaj, ale prosze nie krytykuj
a ja się musze do czegoś przyznac: TAK, jestem żałosną fanatyczną fanką Placebo |
Nie piszesz na temat. Nigdzie nie napisałem, że każe wam udawać, czy też tym bardziej, że macie mieć w dupie ten koncert. Po prostu stwierdziłem, że żałosne są stwierdzenia o "odradzaniu się na nowo", czy też przeżywaniu tego, że "Stefan na mnie spojrzał, puścił mi oczko..." itp.
Fakt, można to przeżywać i ja takie przeżycia do pewnego stopnia rozumiem,ale są pewne granice. Ponadto wydaje mi się, że skoro ktos dzieli się takimi odczuciami z INNYMI ludźmi(bo robi to na forum, czyli niejako publicznie) to ja również mam prawo odnieść się do tych odczuć również na forum. Nie odniosłaś się również do faktu, iż większość tych rzekomych odczuć to dla mnie zwykłe kłamstwa i próba poczucia się częścią grupy "płączych fanatyków/fanatyczek które żyją tylko dla/dzięki Placebo"
Picture of Mary napisał: |
hmmmm
przeciez, jesli ktos ma te 14 <mniej lub troche wiecej> lat, to takie zachowanei jest absolutnie naturalne i wytykanie mu niedojrzalosci i infantylnosci jest smieszne, bo wlasnie cale jego jestestwo opiera sie na owej egzaltacji
czy nie lepiej poczytac takie posty i ze zrozumieniem sie usmiechnac, kazdy wiek ma swoje prawa i kazdy przezywa emocje w inny sposob |
No, masz rację Aczkolwiek ja nie zdaję sobie niestety sprawy z wieku wszystkich użytkowników forum i chyba faktycznie troszkę pochopnie oceniłem ich według mojego wieku(chociaż żaden ze mnie w sumie dinozaur, żeby nie było ) Jakoś fani Placebo mi się z troszkę starszymi ludźmi kojarzą, w sumie sam nie wiem czemu
Zostawiam w takim razie temat:) No chyba, że ktoś będzie chciał coś jeszcze dodać, to ew. odpowiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
demonic_harmonic
Rozkręca się
Dołączył: 26 Mar 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Nie 14:13, 03 Cze 2007 Temat postu: razem |
|
|
j. napisał: |
dziwi mnie, ze po koncercie uwielbienego przez wszystkich tu ludzi zespołu, co chwile ktos na kogoś naskakuje i zarzuca brak dojrzałości, lub czegokolwiek innego, każdy przeżywa koncert w indywidualny sposób i raczej nic nikomu do tego. chcesz płakać to płacz, chcesz wspomnienia utrzymac jak najdłużej przy sobie po prostu to zrób, chcesz z dnia na dzień powrócić do normalnego życia-twój wybór.. |
zgadzam sie po calosci... akcja "flaga" do czegos zobowiazuje..jednoczmy sie i tolerujmy odmiennosc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:17, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
nyah napisał: |
QOORA napisał: |
j. wydaje mi sie, ze kazdy ma prawo do swojej opinii, nawet jesli ta nie pokrywa sie ze zdaniem innych osob. To nawet posrednio wynika z tego, co sama napisalas. Jesli wiec ktos podnieca sie tym, ze jest dziecinny i placze to ok, ale ktos napisze, ze plakanie i takie dziecinne podniecanie sie jest troszke zalosne, to juz jest dla Was zle!! Jesli juz jestes tolerancyjna, to badz w tym wypadku do konca konsekwentna. Lapiesz analogie, czy to troche za trudne dla Ciebie??
Sawilos - 100% poparcia. |
gwoli uściśleń: OPINIA to nie to samo co OCENA! a Ty zazwyczaj oprócz wyrażania własnych opinii szafujesz ocenami... uważam, że nikt nie ma prawa oceniać UCZUĆ innych ludzi. |
To bardzo podniosle i patetyczne, ze tak uwazasz, ale ja mam na ten temat nieco inne zdanie i nie mam problemow z ocenianem czegokolwiek: wygladu, zachowania, uczuc itp. Poza tym opinia zawsze zawiera elementy oceny.
Inna sprawa, ze z tymi ocenami nie musisz sie zgadzac:) I tyle:)
Zapomnieliscie juz co to wolnosc slowa, tolerancja itp?? A wydawalo mi sie, ze to bardzo wazne sprawy dla "fanow" Placebo. Czyzby jednak tylko wybiorczo??
Pozdro all:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
milva87
Opole i Sopot
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: koszałkowo :P
|
Wysłany: Nie 14:17, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Sawilos - sorry bardzo żem nie na temat pisała, ale cięzko mi jeszcze zebrać myśli ale chyba zrozumiales o co mi chodzi?
a w ogole to temat glupi jest i bez sensu go rozwijać <wrrr>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aleksandra
Eurowizja
Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 14:20, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hearty, nie jestes sama, ja tez rycze i ryczalam ze wzruszenia jak chlopaki weszli na scene. I nie wart sie przejmowac krytyka i dziwnymi spojrzeniami ludzi z sektoru, w ktorym bylam.
Jestem szczesliwa.
A teraz leci sobie "Eyesight to the blind"........ <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Julia
Rozkręca się
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:27, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ok, moja relacja z koncertu.
Najgorsze było oczekiwanie. Stać tyle czasu w tłumie (było tak ciasno, że po koncercie wypluwałam czyjeś włosy z buzi) w temperaturze ok.30 stopni a może i więcej to jednak nie na moje zdrowie. Poza tym pić mi się chciało strasznie, a ta woda, którą rozdawano nigdy do mnie nie docierała (kończyła się prawie ZAWSZE na dziewczynach, które przede mną stały:/). Na szczęście jeden miły chłopak przekazał mi kubeczek, w którym jeszcze troszkę było tej wody, co dodało mi sił i w spokoju mogłam czekać na Placebo zaraz po supporcie. Niepotrzebnie łaziłam po Warszawie przed koncertem No i jak zaczął się koncert było swietnie, gdyby nie te niebezpieczne przepychanki ze strony niektórych, którzy mieli z tego ubaw w dodatku, ale to było tylko na początku na szczęście, później już nie mam na co narzekać Świetny koncert. Bawiłam się wspaniale. Zrobiłam kilka zdjęć, ale wszystkie raczej są kiepskie. Najbardziej cieszyłam się z piosenki WYIN i I know. Dziwię się, że nie było Nancy Boy'a. Ogólnie jestem bardzo zadowolona, największe wydarzenie mojego życia. Ciesazę się, że mogłam tam być wraz z tyloma fanami Placebo:)
Moje pamiątki to: liczne siniaki na śródstopiu i ramionach, zakwasy, zniszczone buty i niesamowite wspomnienia:)
Dziękuję mojemu Skarbowi, że spełnił jedno z moich największych marzeń zabierając mnie na ten koncert:* Najdoskonalszy prezent na 18tkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kinomaniaczka
Open'er
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: Nie 14:30, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Może i jest głupie, ale mimo wszystko ja się jeszcze też do niego odniosę
Nie płakałam i nie płaczę bo jestem zbyt oszołomiona, trans trwa, bo to było coś iście niesamowitego, pięknego. (trochę się przeklinam za to, że tak wielu rzeczy nie pamiętam, byłam otumaniona) Ale w takim płaczu chyba nie ma nic żałosnego, nic złego, bo gdy ogląda się ich w telewizji/na ściągniętych z internetu filmikach z koncertów, słucha bootlegów, ogląda zdjęcia, upaja płytą - to są tacy niedostępni mimo wszystko, przez to że to artyści i tworzą coś co nasz często zmienia, pokazuje jakiś kierunek w życiu, uspokaja, wpływa na nas wydają się nierealni.
I nagle wychodzą na scenę i są ludzcy, materialni, namacalni, i nie ma gwiazdorstwa (zwłaszcza po naszej akcji jak już napisano wcześniej, rozkręcali się z każdą piosenką i byli naturalni) - uśmiechają się, są normalni.
I mimo tego że są takimi ludźmi jak każdy z nas to nadal pozostają tymi Artystami przez duże A, którzy zdziałali dużo kiedyś w przeszłości czy działają teraz.
Plus do tego słysząc tą muzykę na żywo pierwszy raz odlatuje sie.
I wydaje mi się że to wszystko tak bardzo zachwyca.
Edit: Julia, co do tej wody najgorszy był gość nazwany czerwonym, który był potwornie wysoki i miał długie ręce i zawsze pochwycił kubeczek na początku x]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hearty
electronic haze
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: the middle of nowhere
|
Wysłany: Nie 14:34, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
na koncercie tez nie płakałam,taka byłam oszołomiona..chyba,że nieświadomie,bo momentami strasznie piekły mnie oczy...dopiero teraz,jak to wszystko wraca to łzy ciekną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pill
Opole i Sopot
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:34, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hearty napisał: |
mam sie przejmować,że to może infantylne jest? phi. |
nie. ja sie nie przejmuje. na zdrowie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pierre Anightin
Rozkręca się
Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 14:38, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja plakalem na without you i sie tego nie wstydze...
A jak ktos mowi ze to infantylne to wyrazy wspolczucia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
QOORA
Gość
|
Wysłany: Nie 14:39, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Hehehe, na youtube ktos z Was wrzucil filmik z oczekiwania przed barierkami. Pod koniec jakas nastolatka komenderuje grupa wsluchanych w jej slowa "zolnierzy" Swietnie to wyglada i od razu przywodzi na mysl slynny filmik z ustawki Arki Gdynia, ktorzy pewnie niektorzy z Was widzieli:) "Wchodzimy na wielkiej p..... i rozwalamy ich pierwszym pier....." Hhihihihi, fajna sprawa:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pill
Opole i Sopot
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:42, 03 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pierre Anightin napisał: |
Ja plakalem na without you i sie tego nie wstydze...
A jak ktos mowi ze to infantylne to wyrazy wspolczucia |
zawsze wydawalo mi sie infantylne, ale jak widze ile osob w naszym wieku sie rozkleja, to chyba zmieniam zdanie zaczynajac od TERAZ.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|