|
Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.) Nowe forum dostępne pod adresem www.forum.placebo.prv.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Peeping Tom
Open'er
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 887
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 18:23, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: |
jesli chcesz sie nauczyc fotografowac to proponowalabym popracowac nad kadrowaniem i wdrazac sie w zabawe parametrami samego aparatu a nie podrasowywac je w photoshopie, cokolwiek poza delikatna regulacja kontrastu/balansu/itp kwalifikuje sie juz jako fotomanipulacja a nie fotografia |
Próbujesz w każdym temacie co?? Dlaczego mam wrazenie że to ciągle jedna i ta sama osoba próbuje mnie naprawiać
Ale w końcu każde uwagi są cenne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:29, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ten post byl pozbawiony jakichkolwiek podtekstow, interesuje sie troche fotografia jak i obrobka zdjec i wyrazilam swoja opinie, nawet nie krytyczna a jedynie wskazowki na przyszlosc. jakim sprzetem cykasz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peeping Tom
Open'er
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 887
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 18:34, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Rozumiem jestem otwarta na wszelkie wskazówki szczególnie od osób które sie tym interesuja Najczęściej jest to Nikon coolpix 7600
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:41, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
hmm on chyba nie pozostawia wiekszego pola do popisu, szkoda, ze ma to jak bawic sie pokretlami w analogowym aparacie (albo w cyfrowej lustrzance ale to troche droga zabawka. choc ostatnio ku mojemu zaskoczeniu przyuwazylam na allegro nikona d50 body+obiektyw za 2000zl, na poczatku on chyba ze 3 razy tyle kosztowal)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peeping Tom
Open'er
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 887
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 19:00, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Taaak wiem co to znaczy Do niedawna używałam starszej lustrzanki canona ale niestety coś sie popsuło i nie wiem kiedy ja odzyskam. Może pora zakupić nowy sprzęt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:04, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ja uzywam canona ae-1, jest jak czolg, kiedys weszlam na jakies forum jemu poswiecone i ludzie sie wymieniali anegdotami typu ile razu juz im spadl ze schodow i nic sie nie stalo. oczywiscie jesli kupujesz uzywany to warto go dac do konserwacji ale wtedy dziala jak w zegarku nastepne 20 lat. ja mialam farta, znalazlam mojego w komisie ponoc po jakiejs staruszce, wygladal jakby caly czas lezal w szufladzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peeping Tom
Open'er
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 887
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 19:36, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ja miałam canona av-1 nie zdążyłam sie nim nacieszyć ale był bardzo prosty w obsłudze. Jeśli miałabym kupic sobie jeszcze raz starsza lustrzanke to mysle ze zastanawiałabym sie nad jakąś typu canon ae-1 program . Słyszałam o nim wiele miłych rzeczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:44, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
cala seria A jest bardzo do siebie podobna, jesli mialabym sobie kupic dodatkowe body to pokusilabym sie o A-1 bo to chyba najbardziej zaawansowany z nich, zwlaszcza ta wielokrotna ekspozycja kusi. bo z akcesoriow to chyba mam wszystko, mialam nawet lustrzany obiektyw o ogniskowej 500 ale okazal sie niepraktyczny i go uplynnilam. no i ciekawie byloby miec rybie oko ale peleng nie jest na moja kieszen
|
|
Powrót do góry |
|
|
Disloyal
TOP trendy
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraina haju
|
Wysłany: Nie 20:13, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
heh, zrobilam zwykla cyfrowka
mi sie podoba, choc moze nie powinno
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasior
Eurowizja
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: black hole
|
Wysłany: Nie 20:50, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Disloyal napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych] |
Czuje zapach lasu!Mnie rowiez sie podoba....moze tylko ta galazka z przodu troche przeszkadza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peeping Tom
Open'er
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 887
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 6:11, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: |
cala seria A jest bardzo do siebie podobna, jesli mialabym sobie kupic dodatkowe body to pokusilabym sie o A-1 bo to chyba najbardziej zaawansowany z nich, zwlaszcza ta wielokrotna ekspozycja kusi. bo z akcesoriow to chyba mam wszystko, mialam nawet lustrzany obiektyw o ogniskowej 500 ale okazal sie niepraktyczny i go uplynnilam. no i ciekawie byloby miec rybie oko ale peleng nie jest na moja kieszen |
Widze że naprawde sie tym pasjonujesz Ja niestety jestem narazie troche wiecej niż amatorką. Znam wiele pojęć itp. ale wciąż sie uczę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Introvert
Zwykły User ;]
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a co cie to obchodzi :]
|
Wysłany: Pon 11:01, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: |
jesli chcesz sie nauczyc fotografowac to proponowalabym popracowac nad kadrowaniem i wdrazac sie w zabawe parametrami samego aparatu a nie podrasowywac je w photoshopie, cokolwiek poza delikatna regulacja kontrastu/balansu/itp kwalifikuje sie juz jako fotomanipulacja a nie fotografia |
hmmm nie zgadzam się z tym stwierdzeniem...pozwól, że skopiuje opinie na ten temat z innego portalu, ponieważ sama lepiej bym tego nie wytłumaczyła
Cytat: |
w tradycyjnej fotografi też stosowało się retusz i różne techniki specjalne.
Kosztowało to wiele pracy ,np. wyplamkowanie odbitki : potrzebne były specjalne
farby o różnej skali szarości i różne pędzelki z włosia kuny do nanoszenia jej na odbitkę a efekty róznie wychodziły.Dzisiaj najprościej użyć stępelka i efekt
niezauważalny.Inny przykład,odbitka potrzebowała prawie zawsze kąpieli
w osłabiaczu Farmera dla uzyskania czystości w światłach.Chwile za długo
trzymało sie odbitkę w kąpieli i światła były wyżarte a nie czyste,dzisiaj wystarczy
pobawić się suwakami.Efekt można zawsze cofnąć a wtedy papier lądował w koszu. To samo z technikami specjalnymi,takie tonowanie na sepie,smród
jak zgniłe jaja,dzisiaj kilka ruchów suwakiem i pełna kontrola nad efektem.
to samo z innymi technikami jak guma,izohelia,solaryzacja czy różne fotomontaże.
Wszystko to kosztowało wiele czasu i wiedzy,a efekty i tak wychodziły przypadkowe nie mówiąc ile kasy to kosztowało.Dzisiaj siedząc sobie wygodnie
przed kompem,możemy zrobić to samo o ile opanujemy program graficzny
mogąc zawsze poprawić jeśli coś nie wyszło i nie marnując kasy.
Więc dla mnie jeśli fotografia była poddana retuszowi na kompie,czy modifikowana do efektu przypominającego dawne techniki,jest dalej fotografią.
|
Cytat: |
może znowu wyjdę na idiotę.. sam używam rozdzielnie dwóch określeń: zdjęcie i fotografia. zdjęcie to dla mnie to co uda się nam zrobić hardware'owo (to co wychodzi z pudełka, choć w nowszych sporo softu klasy NR, WB i takie tam), widziany przez aparat fragment rzeczywistości. zdjęcia dla mnie zawierają się logicznie w fotografii, ale nie stanowią jej całości. są jej podzbiorem (wybaczcie matematyczne określenie). Fotografia to praca wizualna wykonana przez fotografa przy użyciu technik fotograficznych. Tak to co wkłada w proces powstawania zdjęcia (koncepcja, ujęcie, nastawy) jak i to co zdecyduje się zrobić do momentu przedstawienia swojej _pracy_ odbiorcy. Nawet jeśli wydrapie żyletką "" na odbitce to nadal jest to fotografia. To czy praca fotograficzna komuś się podoba czy nie to już kwestia gustu i osobistych definicji słów, ale to, że nazwę ręce skrzydłami nie oznacza, że uda mi sie wzbić w powietrze. P.S. używam PS'a w swoich pracach, nie tak inwazyjnie jak niektórzy, ale zdarza mi się nagiąć rzeczywistość kiedy tego włąśnie chcę. Jednak, jak powiedziałem kiedyś Danie, dzięki temu nauczyłęm się już omijać kilka pułapek w preprocessingu a nie dostrzegłbym że warto gdyby nie żmudność korygowania (np cieni na twarzy) w programie graficznym leń jestem, łatwiej wyjmować takie zdjęcia jak się chce z pudełka niż potem śleczeć przed ekranem (IMO). Choć nadal w dSLR używam wewnętrznego światłomierza a nie full manuala.. |
Cytat: |
właśnie tak,zdjęcie to zatrzymane w kadrze to co chcieliśmy utrwalić.Ostateczna praca
którą chcemy pokazać odbiorcy to fotografia czy jak dawniej mówiono fotogram.
Cała sztuka focenia oprócz sposobu widzenia,którego chyba nie można się nauczyć
polega na umiejętności takiego doboru parametrów naświetlenia,aby w ostatecznej
pracy nad fotografią mieć jak najmniej pracy przy usuwaniu błędów czy przekazania
odbiorcy naszej wizji na ostateczej fotografii.Ciemnia czy komputer to narzędzie
przy pomocy którego osiągamy nasz cel,ale fotografia rodzi się w głowie i komputer
z najlepszym programem nie zrobi z nas artystów fotogfafików.
|
źródło [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
req
Eurowizja
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 12:32, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 13:51, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
introvert, to sie wszystko zgadza, zreszta sama mowilam ze nad kontrastem, balansem itp nawet nalezy popracowac dokladnie tak samo jakby sie na naswietlaczu stosowalo probki z roznymi czasami i stosowalo filtry by uzyskac jak najlepszy efekt odbitki (wezmy to zdjecie z pieskiem, oczywiscie ze w fotografii czarno-bialej mozna stosowac efekt low-key lub high-key ale ogolnie stosuje sie zasade, ze powinna na nim wystepowac i czysta biel i czysta czern a ta fotka jest taka szara, az sie prosi by jej zapodac rownowazenie poziomow). ale to jest korekcja, to cos innego przeciez niz to co robila agata - te tulipany wygladaja niemalze warholowo, jakby ktos je tam nakleil, i ten dorysowany makijaz tej dziewczyny i podniebieszczone bialka oczu (swoja droga efekt artystyczny mysle ze bylby lepszy, gdyby ten niebieski nie wlazil na oczy). a odnosnie tych fotografii i fotomanipulacji to przeciez zdjecie nie musi byc calkowicie przeobrazone i mienic sie tecza nienaturalnych barw badz miec 5 nalozonych tekstur by od razu bylo widac, ze ktos w nim paluszki maczal. moim osobistym zdaniem najpiekniejsze w fotografii jest to, ze od czasu do czasu udaje sie uchwycic to co wydaje sie byc postrzegalne jedynie czysto subiektywnie i tylko przez ulamek sekundy, a tu bach - masz to utrwalone na papierze. i to jest to do czego staram sie dazyc. jasne, mozna wziac przecietne zdjecie i zrobic z niego w photoshopie cos ciekawego, sama to wielokrotnie robilam, ale to troche jak za przeproszeniem sekcja zwlok ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Introvert
Zwykły User ;]
Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: a co cie to obchodzi :]
|
Wysłany: Pon 19:25, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
wiesz po części to rozumiem...sama będę dążyć do tego by uzyskiwać jak najlepsze efekty bez pomocy programów graficznych...jednak póki co nadrabiam fotoszopem braki sprzętowe...chociaż przyznam szczerze, że lubie to wygodnictwo...kiedy moge sobie spokojnie podretuszować fote...dodać texture, aby nadać zdjęciu taki charakter jaki chce itp;)...z drugiej strony naprawde ciesze się kiedy na oryginalnym zdjęciu np. uda mi się rozłożyć jakoś fajnie ostrość...i to jest taka radość której nie może mi dać program graficzny;)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|