Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Picture of Mary
Roskilde
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:02, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Bron Boze plumkanie ze SWG !!!! (ostatnio doszlam do wniosku, ze to jednak zdecydowanie najslabsza ich plyta, Meds jest o klase lepsze, duzo czasu mi zajelo dojscie do takiej konkluzji )
gitary i mocna elektronika o dusznym klimacie...taka przyszlosc widza oczy moje i tak tez sie stanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anul
dziewczynka z plasteliny
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 2456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pią 23:06, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
SCIANA a to moja ukochana ulubiona i wogóle najlepsza i najwazniejsza płyta!
A special needs to juz w ogóle... oddplłłyywwwaaammmm....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Volga
God's mistake
Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 1900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pią 23:08, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
No widzicie, każdy ma swoeje ulubione style Placebo. To oznacza, że się nie powtarzają i poszukują. Moim zdaniem najwiekszą obelga, jak może dostać nowa płyta jakiegokolwiek zespołu, to "Stare, dobre..xyz".
Dla mnie broń Boze płaskawych gitar i prostego grania jak na Placebo (tzn. nie wszytkie kawałki). Ja się nie nastawiam na żaden kierunek - uważam tylko, że nie wolno powielać sprawdzonych schematów. Jeśli postanowią na nastepnej płycie zgrać na kobzie z towarzyszeniem Humhurtu (chyba tak sie piszę nazwę teho "churu" z Tuwy), to będe czekała z ciekawością. Ocenię efekt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Volga dnia Pią 23:13, 06 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Picture of Mary
Roskilde
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:09, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
@ Anula
haha moj ulubiony kawalek ze SWG to Something Rotten...po prostu ja lubie Placebo za udziwnione klimaty, kocham ich za te doly i schizy jakie mi funduja, SWG jest dla mnie zbyt lekkie i radosne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bzik
TOP trendy
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:12, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja z SWG najbardziej lubię Centerfolds, a to w żadnym razie nie jest lekkie i radosne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anul
dziewczynka z plasteliny
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 2456
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: Pią 23:21, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jeszcze kocham tytułową piosenke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Volga
God's mistake
Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 1900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Pią 23:25, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
A wracając do tektstu Lazariusa - brzmi jak cią dalszy Song....chyba Brian przechodzi kryzys tożsamości po kilku latach totalnego odlotu i próbuje sobie znaleźć nowe miejsce i nowy pomysł na siebie (nie na scenie, ale w życiu). Stąd też pewnie jego zachowanie na scenie i wogóle na trasie.
Zaczynam go rozumiec i wybaczam:-). Zresztą, mimo, że tekst nie jest skomplikowany, to i dość aktualny w moim życiu.
EDIT: Skąd n to wie? Podpisuję sie pod każdym przecinkem!
It's hard to see you again
Walking around with that egg on your face
It's hard to see you again
So full of apathy It's hard to see you again
Caught in a trap that you cannot escape
It's hard to see you again
So bored of being... alive, alive, alive
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bzik
TOP trendy
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:33, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jak na razie text to jedyna rzecz kt. podoba mi się w Lazarusie. Jak dla mnie zbyt popowo. Zwrotki zajeżdżają mi koszmarkiem zwanym " I Do". Więc mówmy Lazarusowi zdecydowane NIE!
(Ale zastrzegam sobie prawo do zmiany zdania).
Za to UNEED... zyskuje z każdym kolejnym przesluchaniem. Jak tak dalej pójdzie to nad ranem będzie to mój ulubiony kawałek Placków
A tak na serio to wilekie brava dla panów, że są zdolni do tworzenia pod szyldem Placebo tak odmiiennych klimatów jak Meds i UNee....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bzik dnia Pią 23:52, 06 Paź 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hearty
electronic haze
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: the middle of nowhere
|
Wysłany: Pią 23:35, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
tekst jest świetny...ale nie przesłuchalam jeszcze,zrobię to w pokoju,spokojnie,przezyje każdą nutę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viki
Hurricane
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 23:48, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Lazarus swietny, ale wokal w UNEEDME jest przedobrzony. Kiepsko.
Ale pocieszam sie Lazarusem, ktory mi sie baaardzo podoba!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Picture of Mary
Roskilde
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:48, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
gdzie wy widzicie I do? az mnie dreszcze przeszly....
co do tekstu;
Walking around with that egg on your face
tego nie kumam, metafora moze byc abstrakcyjna, ale to nic dla mnie nie znaczy lol ...moze mam jakies braki w edukacji
i zgadzam sie Volga, zycze mu powodzenia i mam nadzieje, ze jak wreszcie znajdzie rownowage to nie zacznie zamulac muzycznie...(ja jej jeszcze nie znalazlam )
a co do zachowania na scenie, to nigdy nie mialam mu tego za zle, nie jest sztuczny, nie ma ochoty pajacowac to tego nie robi, jak muzyka bedzie trzymac poziom to Molko moze zaczac prezentowac zachowanie sceniczne na wzor Mieczyslawa Foga....dla mnie bedzie ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tess
Eurowizja
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:53, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mi się Lazarus troche kojarzy z Drag. Lubię ten kawałek, ale niecierpię jak piosenka x zalatuje mi piosenką y, a zwrotka Lazarusa kojarzy mi się właśnie ze zwrotką Drag... Niektórym też Lazarus przypomina Protege Moi (to ze względu na tempo) albo Summer's Gone (tego skojarzenia nie rozumiem..)
Uneedme na początku wydał mi się ot taki, nic specjalnego, ale teraz słucham go na okrągło. Średnio podobają mi się experymenty Placebo typu Space Monkey czy Sth Rotten, ale akurat Uneedme to dla mnie rewelacja! Tylko ten wokal.. to naprawde Brian?? Może i pasuje to do całości ale jak dla mnie to słaba strona piosenki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tess dnia Pią 23:58, 06 Paź 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bzik
TOP trendy
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:54, 06 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Widziec to raczej nie widzę, ale za to słyszę I Do w Lazarusie. Nic na to nie poradzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tess
Eurowizja
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:05, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Picture of Mary napisał: |
co do tekstu;
Walking around with that egg on your face
tego nie kumam, metafora moze byc abstrakcyjna |
to jest idiom i oznacza mniej więcej tyle, co być zażenowanym, zakłopotanym w sytuacji, gdy sie coś zrobiło i zostanie się przyłapanym przez kogoś na gorącym uczynku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Picture of Mary
Roskilde
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:06, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
hmmm...bo Lazarus uderza w taka tandetna charakterystyczna dla plackow emocjonalno-harleqinowa nute, mi sie kojarzy z Protege moi i ze wzgledu na tempo i ten kiczowaty klimacik (zeby nie bylo to jest na plus, to dla mnie ich element rozpoznawczy)
Uneedme... to cos nowego i bardzo mi sie podoba, ze na to sie zdobyli, jest pyszny...
edit:
dzieki Tess
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|