Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

Haze

Spotykam się z przeróżnymi opiniami o "Meds", większość ludzi źle odbiera płyte, mówiąc nic nowego, to wszystko było.... A ja pytam, co było? Myśle, że na tej płycie Placebko jest zespołem dojrzałym,"dorosłym" i wogóle mam wrażenie że Brian się dosyć zmienił...

Jak dla mnie płyta jest świetna, a faworyci: "Infra-Red", "Post Blue", "Drag" i dzikie "Space Monkey"

Dete

Moimi faworytami na tej płycie jest zdecydowanie: "Infra - red" "Follow the cops back home" "Meds", po wysłuchaniu na zywo pokochałam "Space Monkey" i "Pierrot the clown", a po przesłuchaniu wersji instrumentalnej doceniłam "Drag" Smile

Kinomaniaczka

Zgadzam się, Haze.
Płyta inna niż wszystkie.
Niesamowita dla mnie pod względem wokalu - Brianowi momentami tak drży głos, że aż mnie dreszcze przechodzą.

terefere:) · Gość

po pierwszym przesłuchaniu Meds zdenerwowało mnie to, że w Placebo coraz mniej jest gitarowego grania (jak na "Black Market Music") a coraz wiecej sztucznych, elektronicznych wstawek.
ale z czasem coraz więcej utworów zaczęło mi się podobać, zauważyłem że jest to coś "świeżego", taka miła odmiana od tego co już znamy.
no i dodam, że te nowe utwory (szczególnie Meds, Infra-red, Space Monkey, Because I want you) wspaniale wypadają na żywo, o czym przekonaliśmy się 7 lipca Wink

strange_little_girl

Ja na razie nie mam zdania.Płytę mam dopiero od jakiegoś tygodnia i nawet jej do końca nie przesłuchałam.Szczerze mówiąc,to nawet nie pamiętam piosenki,która by się wyróżniała.Zapamiętałam tylko "Follow the Cops"
(bo ma ładną melodię),noi singlowe utwory.Nawet nie zapamiętałam za bardzo o czym te piosenki są.Raczej szybko do płyty nie wrócę.

baranek

Ja też Meds nie jestem zachwycona... powiedziałabym raczej, że jestem zawiedziona... przesłuchałam ją kilka razy po kupieniu... i od tamtej pory leży sobie w pudełeczku... i tak jak Strange_little_girl raczej szybko do niej nie powrócę. Zauważyłam, że ta płytka podoba się przede wszystkim "nowszym" słuchaczom Placebo czyli takim, którzy ich słuchają od np. "Sleeping with ghosts", natomiast starsi (np. ja słucham ich od WYIN) są raczej negatywnie nastawieni. Każdy ma prawo do własnego zdania, ja też kiedys byłam wobec ich muzyki praktycznie bezkrytyczna i wszystko mi się podobało, ale na szczęście mi minęło Wink

Messalina

Ja mogłam się juz dawno na ten temat wypowiedzieć ale robię to dopiero teraz Cool

No więc na początku piosenki nie różnily się dla mnie prawie niczym, tak jakbym słuchała cały czas jednego utworu z lekkimi zmianami tempa, melodii i tekstu. Ale po pewnym czasie(kilka dni) zaczęłam je nie tylko odróżniać od siebie ale zaczęły mi sie po prostu podobać-oczywiscie nie wszystkie ale tak stopniowo. Ta płyta jest rzeczywiscie inna ale w moim mniemaniu nie oznacza to, że jest gorsza. Po prostu inna. Po kilku miesiącach nie slucham jej tak często jak wcześniej ale to dosyć normalne Smile

Moje ulubione utwory to"Meds", "Drag", "Space monkey", "Post blue", "Pierrot the clown" i czasem "In the cold light of morning".

Dziękuję Smile

Kinomaniaczka

Według mnie na pewno jest to płyta, którą trzeba parę razy przesłuchać, żeby "poczuć się w niej swobodnie".
Mnie na samym początku, oprócz znanej już STSG, wpadło w ucho "Follow The Cops Back Home".

Hearty

Mi na początku Follow wydawało sie nudne Razz

Evka

Mnie na poczatku plyta tez neizachwycila...a wrecz uwazalam ze wraz z pierwsza nalezy do tych raczej slabszych w dorobku chlopakow..teraz uwazam ja za swietna...napewna inna, ale zreszta zadne 2 plyty chlopakow nie byly takie same...choc nic nie pobije BMM bo to jest najlepszy album zdecydowanie:) jezeli chodzi o 'Meds' to najlepsze sa moim zdaniem 'Meds'; 'Space Monkey' i ' In The Cold Light Of The Morning', chociaz wszystkie utwory sa dobre...mozna sie przyczepic jedynie do 'Broken Promise' a raczej do jej poczatku.

Peeping Tom

Ja ta płyte bez dwóch zdań uwielbiam Smile

Mroczne in the cold light of morning i space monkey moga przyprawić o dreszce pierrot the clown i follow the cops back home wprowadzaja w melancholijny nastrój . A post blue infra red i STSG wpadają w ucho. Nie przepadam tylko za BP .. nie wiem dlaczego chyba troche mnie nudzi.
P.s Co do krytyki muzyki Placebo to uważam ze jeżeli komuś nie podoba sie ta płyta to zamiast wylewać swoje zale i okazywac niezadowolenie moze po prostu odłożyć tę płytę w kąt i już nigdy po nią nie siegać.

Hearty

Ja nie potrafię nie kochac żadnej z ich płyt,to tyle Smile

strange_little_girl

Olivia

Kinomaniaczka

Olivia, to brzmi, jakby oni się chylili ku upadkowi :/
Wolałabym pozostać przy tym, że jednym się podoba innym nie. Nie przesadzajmy.