Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

Anul

no właśnie mi coś nie pasowało ;]

hasta

Ja kilka lat temu podprowadziłam kuzynowi płytę. Była to składanka różnych utworów, ale na płycie nie było napisane ani kto wykonuje kawałek ani jak on się nazywa. Zakochałam się nieprzytomnie w męskim głosie śpiewającym "another love I would abuse, no circumstances could excuse", ale za cholere nie wiedziałam co to jest za zespół. Później po jakimś czasie przemierzając francję zatłoczonym autokarem w lichym francuskim radiu znowu usłyszałam ten głos, tyle że wykonujący już inny kawałek... Moja znajoma krzyknęła - "PLACEBO! Mój ulubiony zespół!", a ja po powrocie do domu miałam już całą dyskografię Smile

tabakaaa

ja pierwszy raz się spotkałam z Placebo też na jakiejś składance, to było bodajże ze Szkoły Uwodzenia, na dodatek nie całe eyem, tylko ucięte gdzies w połowie Razz

też nie podpisane, poza tym chyba na tej płycie (bo to było tłoczone domowo, oczywiście, przez kogoś) było też 20 years i to w całości Smile

no i wtedy chyba koleżanka uświadomiona już powiedziała, że to Placebo Very Happy

LnK

u mnie to się zaczeło od teledysku Slave to the wage, który swego czasu (o dziwo) dość często był puszczany.
lubiłam bardzo i ciekawił mnie ten pan Wink

a sam teledysk kojarzył mi się z czarownicami - nie wiedzieć czemu Laughing

później wiadomo - EYEM (szkoła uwodzenia)
zespół jako tako znałam, ale dopiero po usłyszeniu Bitter End w radiu postanowiłam ściągnąć ich więcej kawałków.. i słuchałam sobie od czasu do czasu
a kiedy na onecie przeczytałam, że wydali nową płytę (Meds) - ściągnełam całość z ciekawości co tam chłopaki nagrali i o.
taaak, to było to. później stare albumy i oto jestem.

ppaula_

dałam jakiś film i sąsiad z dołu puścił jakąs muzę,a mamy takie ustawienie scian ze słychac wszstko tylko nie to co chcesz i to było placebo, zapytał mnie później czemu buntu nie było jak puscił muzykę a ja powiedziałam ze to było zajebiste dlatego buntu nie było
powiedział,\ze to placebo,a było to 5 lat temu:> a moze ciutkę wiecej miałam 14 lat ooo to 7 lat temu i pamietame była to płyta bmm